wtorek, 20 kwietnia 2010

Wire wrapping i technika pergaminowa.

Przeglądając blogi natrafiłam na kobietki tworzące biżuterię w technice wire wrapping. Po prostu zaniemówiłam z zachwytu nad ich wytworkami. Małe cuda, misternie wykonane. Urzekła mnie delikatność, mega kobiecość i zawijaski w tej biżuterii. 

Na dowód mojej miłości do zawijasków i zakrętasków oto mój projekt komunijny dla dziewczynki.  Margaretki  kojażą mi się z czystością i delikatnością, dlatego też pojawiły się w ramce.   Poza tym od dawna mi się podobały w bjutuskowej karteczce i teraz jak ulał spasowały do mojej rameczki.




7 komentarzy :

u Alojka pisze...

piekny obrazek, zawijaski super, a co znaczy je wyciac to wiem sama. Ale im wiecej ich sie robi tym bardziej sie je lubi.Margaretki sliczne.

artimeno pisze...

buziaki Jolu :-)

Mamisette pisze...

Quelle délicatesse !
It's very ,very beautiful !
BRAVO !
Bises .

Joanna Trojanowicz (bjutus) pisze...

A ja poproszę o wzorek :D Zawijaski śliczne, a margaretkowa rameczka jakaś taka znana... :D Razem piękności :D

Majkowy Świat:) pisze...

Praca śliczności. Bardzo pomysłowe zawijaski wokół kielicha, a rameczka dopasowuje się idealnie do motywu komunijnego. Mój syn za rok idzie do komunii poproszę o taką :D

Anonimowy pisze...

Śliczna praca, podziwaim za cierpliwośc do wycinania zawijasków :)

artimeno pisze...

Dziękuję Wam :-)) za miłe komentarze