Przeglądając blogi natrafiłam na kobietki tworzące biżuterię w technice wire wrapping. Po prostu zaniemówiłam z zachwytu nad ich wytworkami. Małe cuda, misternie wykonane. Urzekła mnie delikatność, mega kobiecość i zawijaski w tej biżuterii.
Na dowód mojej miłości do zawijasków i zakrętasków oto mój projekt komunijny dla dziewczynki. Margaretki kojażą mi się z czystością i delikatnością, dlatego też pojawiły się w ramce. Poza tym od dawna mi się podobały w bjutuskowej karteczce i teraz jak ulał spasowały do mojej rameczki.
7 komentarzy :
piekny obrazek, zawijaski super, a co znaczy je wyciac to wiem sama. Ale im wiecej ich sie robi tym bardziej sie je lubi.Margaretki sliczne.
buziaki Jolu :-)
Quelle délicatesse !
It's very ,very beautiful !
BRAVO !
Bises .
A ja poproszę o wzorek :D Zawijaski śliczne, a margaretkowa rameczka jakaś taka znana... :D Razem piękności :D
Praca śliczności. Bardzo pomysłowe zawijaski wokół kielicha, a rameczka dopasowuje się idealnie do motywu komunijnego. Mój syn za rok idzie do komunii poproszę o taką :D
Śliczna praca, podziwaim za cierpliwośc do wycinania zawijasków :)
Dziękuję Wam :-)) za miłe komentarze
Prześlij komentarz