niedziela, 21 marca 2010

Podwójna radość!

Udało mi się zaprojektować wielkanocne jajka pergaminowe. Nawet jeśli komuś wydają się nieciekawe, wybrakowane to ja wewnętrznie czuję, że zrobiłam milowy krok w samorozwoju. Do projektowania zachęciła mnie wspomniana już na tym blogu  Asia - bjutus. Dziękuję Asiu, bo pewnie sama bym się nie odważyła tego kroku zrobić. Jednocześnie jeden z projektów został zaprezentowany na głównej stronie pergaminart.pl z możliwością pobrania wzoru. Hura!!!  ( czytaj: skaczę z radości ). Oto on:




Pod wpływem radości z pierwszego projektu powstał drugi. Jajko szczęśliwie zostało umieszczone w "skorupie jajka". Dedykuję je mojej mentorce Asi.



Na koniec prezentuję wielkanocne baranki . Kartka została wykonana według projektu Nurdil ( administrator serwisu pergaminart.pl ).




Wszystkim pozostawiającym dobre słowo dziękuję. Pozdrawiam Was wiosennie!

środa, 17 marca 2010


Uwielbiam wzory przęsełkowo - frywolitkowe w technice pergaminowej. Ten wzór jajeczka zaprojektowała moja przyjaciółka bjutus  a ja  wykonałam. Bjutus - Asia to niezwykle zdolna bestyjeczka - świetnie sobie radzi z techniką pergaminową a także projektuje wzory. Niedawno spotkał mnie ogromny zaszczyt - Asia zaprojektowała wachlarz dla mnie i ochrzciła go imieniem: "Wachlarz Amelia". Same zobaczcie - po prostu szczęka opada. Czuję się niezwykle poruszona i zaszczycona!!!!  Projekt czeka i na moje wykonanie - nie będzię lekko...




pozdrawiam cieplutko

sobota, 13 marca 2010

Alojek zadaje pytania :-)

Dotarła do mnie zabawa blogowo - książkowa. Jola zadała mi pytania:


1. Lubisz czytać książkę czy wolisz ja w postaci cd czytanej przez narratora?

 Stanowczo lubię czytać książkę, trzymać ją w dłoni, czuć fakturę papieru.


2. Ksiazka przeczytana i co dalej? zastanawiasz sie nad dalszymi losami bohaterow,dyskutujesz z kims kto juz ja przeczytal, polecasz dalej?

Czas nam tak szybko ucieka, że czytam tylko to co mnie interesuje, pasjonuje, czego moja dusza pragnie i poszukuje. Bardzo często więc szukam  kolejnych tytułów danego autora a moim zachwytem nad daną książką, spostrzeżeniami, refleksjami dzielę się z innymi. 


3.Jak "zdobywasz" ksiazki? kupujesz, wypozyczasz w bibliotece czy u znajomych?

Jolu kupuję, ale tylko te, które "bezwzględnie" muszą  znajeźć się w mojej bibliotece. Są to zazwyczaj takie pozycje, które wywarły wpływ na moją duchowość, światopogląd i czasami zatracę się na pozycje z dziedziny rękodzieła szerokopojętego. Pomijam tu zakup książek, które są związane z moją pracą.   Namiętnie też korzystam z bibliteki miejskiej i zasobów moich przyjaciół.


Teraz ja zadaję pytania i proszę o odpowiedź Bjutuska:

  1. Czym kierujesz się przy wyborze książki w księgarni? Szukasz z góry zaplanowanych tytułów, ulubionych autorów, czy może korzystasz z sugestii sprzedawcy?
  2. Książka, którą "łyknęłaś" parę razy? Dlaczego?
  3. Czy czytałaś lektury szkole czy streszczenia lektur? 

wtorek, 9 marca 2010

Pierwsze wyróżnienie. Huraaaaa!!!!

Otrzymałam pierwsze wyróżnienie od Joli - pięknie dziękuję kochana.  Czuję, że to  dobry znak na początek blogowania :-).



Teraz moja kolej na spełnienie zasad otrzymania wyróżnienia.

Zasady przekazania tego wyróżnienia:
1.Podziękować osobie,która je podarowała
2.Podlinkować ją na swoim blogu
3.Podarować 10 osobom
4.Wyróżnione osoby podlinkować
5.Poinformować je zamieszczając informację w komentarzach

Ja wyróżniam następujące blogi:

1. Chata Magoda 

2.Atelier Penelopy

3.Green Canoe

4.Biżuteria hand made

5.Kreatywnie

6. Ładne rzeczy z prośbą o zwiększenie częstotliwości wpisów

7.Romantyczna galeria Agnieszki Babulewicz

8.Dom Alizee

9.Scrapmapki

10.Piaskownica 



piątek, 5 marca 2010

Zabawa w piaskownicy



Postanowiłam wziąść udział w zabawie blogowej. Tutaj więcej o zasadach .Oto mój pomysł na realizację wyzwania. Obrazek wykonany techniką pergaminową z użyciem perłowego tuszu.

Chociaż trochę wiosny na blogu, bo za oknem znów zima.

środa, 3 marca 2010

Wachlarz w technice pergaminowej

Technika pergaminowa to miłość od pierwszego wejrzenia. Wachlarz to moja ostatnia praca. Oj nadziubałam się przeokropnie :-) przy niej, ale jaka radość, gdy po wielu dniach udało się zakończyć wycinanie ostatnich dziurek. Technika ta jest baaardzooo pracochłonna, ale do tej pory nie dałam się zniechęcić i już mam kilka pomysłów do zrealizowania.


Osoby, które chciałyby poznać tę technikę zapraszam na stronę www.pergaminart.pl



poniedziałek, 1 marca 2010

Jajeczka w technice decoupage


Od dwóch tygodni próbuję okiełznać technikę decu. Mogę stwierdzić, że ją zdobyłam ,ale z pewnością nie pokonałam. To moje drugie podejście. Pierwsze, wakacyjne skończyło w piecu.